Chyba wszyscy wiemy, że wypita o poranku mała czarna pobudza, pomaga się skupić i dodaje nam energii do działania. Jednak nie wszyscy wiedzą, że jej pozytywne właściwości na tym się nie kończą. Okazuje się, że może być świetnym sprzymierzeńcem odchudzania. Czy w takim razie wystarczy wypita o poranku kawa, a odchudzanie będzie łatwiejsze? Sprawdźmy to!
Jak kawa działa na nasz organizm?
Zacznijmy od najsłynniejszego składnika kawy, czyli kofeiny. Zawarta w kawie kofeina ma właściwości termogeniczne. Oznacza to, że podnosi temperaturę naszego działa zwiększając przy tym ilość zużywanej przez nasz organizm energii, czyli spalanych kalorii. Czy w takim razie możemy chudnąć siedząc wygodnie w fotelu i popijając kawkę? Niestety okazuje się, że jeżeli na drodze do uzyskania deficytu energetycznego chcielibyśmy polegać tylko na termogenicznym działaniu kofeiny, nie możemy liczyć na spektakularne efekty. Wzrost temperatury ciała wymaga stosunkowo niewielkiego nakładu energii. Moglibyśmy wypić naprawdę ogromne ilości kawy, a odchudzanie wcale nie będzie dużo szybsze.
Na szczęście kofeina ma też inne właściwości. Poza działaniem termogenicznym dodaje nam energii. Dlatego kawa wypita przed treningiem sprawia, że jesteśmy w stanie ćwiczyć dłużej i intensywniej. Dzięki temu możemy spalić na treningu trochę więcej kalorii. To ułatwia osiągnięcie niezbędnego do odchudzania deficytu energetycznego. Napij się przed treningiem kawy, a odchudzanie będzie dzięki temu trochę łatwiejsze. Co ważne, warto pić kawę przed każdym rodzajem treningu. Jej pozytywne wpływ odczują zarówno osoby trenujące siłowo jak i osoby, które stawiają na treningi wytrzymałościowe. Dlatego sięgnij po filiżankę małej czarnej nie tylko przed wyjściem na siłownię, ale również przed treningiem cardio czy interwałowym.
Wiele osób twierdzi, że picie kawy zmniejsza apetyt. Z drugiej strony są osoby, które tego efektu w ogóle nie zauważają. Również wyniki badań naukowych nie są tutaj jednoznaczne. Nie ma pewności, czy to faktycznie zawarta w kawie kofeina bądź inna substancja wpływają na zahamowanie apetytu, czy może jest to po prostu efekt placebo. Dlatego jeśli jesteś jedną z osób, która widzi jej wpływ na apetyt, pij kawę, a odchudzaniebędzie dla Ciebie łatwiejsze. Nie ma do tego żadnych przeciwwskazań, jednak pamiętaj, żeby mimo wszystko nie rezygnować z regularnych posiłków.
DARMOWY KURS
4 najskuteczniejsze strategie utraty tłuszczu z brzucha, budowania umięśnionej sylwetki i zdrowego stylu życia

DARMOWY KURS
4 najskuteczniejsze strategie utraty tłuszczu z brzucha, budowania umięśnionej sylwetki i zdrowego stylu życia
Ile kawy powinniśmy pić?
Zacznijmy od tego, że zawartość kofeiny w filiżance kawy może być różna. Zależy przede wszystkim od sposobu parzenia oraz od ilości i rodzaju wykorzystanej kawy. Upraszczając można powiedzie, że żeby nie przekroczyć zalecanego dziennego spożycia kofeiny, które dla dorosłych wynosi 400 mg dziennie nie powinniśmy pić nie więcej niż 4-5 filiżanek kawy w ciągu dnia. Większość z nas spokojnie mieści się w tych granicach i nie musi się martwić o negatywne efekty nadmiernego spożycia kawy.
Co więcej regularne spożywanie 3-4 filiżanek kawy dziennie może nie tylko ułatwić odchudzanie, ale również przynieść nam szereg korzyści zdrowotnych. Okazuje się, że ryzyko rozwoju niektórych nowotworów oraz śmierci z powodu chorób układu krążenia, czyli np. zawału albo udaru, jest mniejsze u kawoszy niż u osób, która kawy unikają. Krótko mówiąc, jeśli lubisz, pij kawę, a odchudzanie będzie nie tylko łatwiejsze i przyjemniejsze, ale również zdrowsze
Trzeba jednak pamiętać, że kofeinę znajdziemy nie tylko w kawie, ale również w herbacie, napojach energetycznych oraz niektórych lekach i suplementach. Dlatego jeśli oprócz kawy pijesz regularnie herbatę albo stosujesz przedtreningówki z kofeiną, musisz zachować szczególną ostrożność.
Kawa a odchudzanie, czemu nie idą w parze?
Niestety okazuje się, że nadmierne spożycie zawartej w kawie kofeiny albo spożywanie jej zbyt późno może powodować problemy z zasypianiem oraz pogarszać jakość naszego snu.
Słaba jakość snu, jego zbyt mała ilość powodują wzrost apetytu, a to zdecydowanie utrudnia utrzymanie deficytu energetycznego. Postaraj się tak wszystko zaplanować, żeby pora kładzenia się spać wypadała minimum 6 godzin po wypiciu ostatniej kawy, a odchudzanie nie powinno być przez to utrudnione.
Kolejnym powodem, dla którego kawa i odchudzanie mogą nie iść w parze są dodawane do niej dodatki. Czarna kawa przygotowana w dowolny sposób, nieważne czy jest to kawa rozpuszczalna, parzona czy z ekspresu, praktycznie nie zawiera kalorii. Jednak wiele osób słodzi kawę cukrem, miodem albo pije ją z mlekiem lub śmietanką. Te dodatki sprawiają, że jedna filiżanka kawy może dostarczyć nam nawet ponad 300 kcal. Tyle kalorii ma porządne drugie śniadanie, a u wielu osób nie kończy się na jednej kawie w ciągu dnia. W ten sposób kawa zamiast pomagać w odchudzaniu zaczyna nam w nim przeszkadzać.
Jeśli lubisz pić kawę i nie wyobrażasz sobie bez niej poranka, nie musisz rezygnować z filiżanki małej czarnej, nawet jeśli chcesz schudnąć. Jednak, jeśli dodajesz do niej cukier czy mleko, koniecznie uwzględnij zawarte w nich kalorie. Jeśli pijesz codziennie kilka filiżanek i nie wyobrażasz sobie wypicia gorzkiej czarnej kawy, warto zamienić cukier na erytrol lub ksylitol, a tłuste mleko lub śmietankę na mleko odtłuszczone. Musisz też pamiętać, że jakość snu może ucierpieć przez zbyt wysokie spożycie kofeiny, którą zawiera właśnie kawa, a odchudzanie może być przez to utrudnione.